Przyznamy bez bicia, że kiedy po raz pierwszy w oczy rzuciła się nam nazwa ALKOPOLIGAMIA, łączyliśmy ją głównie z wytwórnią nagrań. Jakże się jaraliśmy, kiedy pogłębiając temat, dokopaliśmy się do zajebistych ubrań tworzonych przez ekipę ALKO – ludzi, którzy tworzą projekty lekko zawiane, lecz nigdy nie zwietrzałe! Kiedy tylko pojawiła się kolekcja wiosenna Blinded by the night, musieliśmy przekonać się na własnej skórze, co kryje się za oślepiającymi ubraniami.
Jak to bywa w przypadku projektów marki ALKOPOLIGAMIA i tym razem mamy do czynienia nie tylko z ubraniami, ale także z ciekawymi opisami poszczególnych projektów. Wystarczy sprawdzić na przykład krótką charakterystykę bluzy RUNNER w kolorze szarym, by przekonać się, że praktycznie każdy szczegół dograny jest po mistrzowsku.
„Agent Deckard ? mówi wam to coś? Dla niektórych ?Łowca Androidów? to film kultowy. Trudno się dziwić. Miasto przyszłości zostało tam przedstawione jak w najlepszych dziełach nurtu noir. Gangsterzy, handel uliczny, neony, dwuznaczne moralnie postaci? to wszystko robi klimat. W nowej kolekcji mamy propozycję dla miejskich, nocnych łowców, którzy na równi z wypadami ze znajomymi cenią sobie samotne loty i obserwacje.”
Wspomniane szczegóły mają też oczywiście odzwierciedlenie w samych ubraniach. Szara bluza ma w sobie bowiem dwa charakterystyczne „smaczki” w postaci trójkątnej, czarnej wszywki na plecach z nazwą marki oraz również czarnej metki z przodu, gdzie oprócz nazwy, pojawia się jeszcze wzmianka o samej kolekcji. Niby dwa małe „znaczki”, a naszym zdaniem są naprawdę fajnymi dodatkami do całości.
Patrząc na samą bluzę nie sposób jednak nie zwrócić uwagi na główny motyw, a mianowicie kolorowy, kojarzący się z nocnymi światłami miasta motyw na piersi. Nadruk wykonany jest tutaj metodą sublimacji, a materiał, na którym go wykonano – siateczka przypominająca oddychalne tkaniny z ubrań sportowych – dodatkowo dodaje całości charakteru. Jeżeli wspominamy o wykonaniu to zdecydowanie nie ma się tutaj do czego przyczepić. Bluza jest odpowiednio skrojona, łatwo się prasuje, a 90% bawełny (300gr – bawełna niedrapana) i 10% poliesteru, gwarantuje wygodę użytkowania. Produkt idealny dla osób lubiących klasyki, ale także dla wyróżniających się na co dzień z tłumu.
Podobne szczegóły zastosowano również w przypadku koszulki Runner (w końcu to brat bluzy). Tutaj również możemy cieszyć oko dwoma czarnymi metkami z tą różnicą, że z przodu metka znajduje się u góry po prawej stronie. Motyw praktycznie ten sam, ale sam kolor koszulki nieco jaśniejszy, przez co jeszcze bardziej rzuca się w oczy. Nasze spostrzeżenia po przetestowaniu? Tak po prostu powinien wyglądać dobry t-shirt.
Nowością w asortymencie marki ALKOPOLIGAMIA jest worek i to nie byle jaki, bo worek pandory hehe.
„Chcecie wyruszyć na miasto na dłużej? Nerka to za mało żeby zabrać konieczne rzeczy? A może czeka was dalszy trip z ryzykiem skończenia melanżu w lesie?
Worek to pojemna i wygodna opcja. Zmieści się tyle rzeczy, że zdążycie zapomnieć co ze sobą zabraliście. Nawet nie wiecie jaką przygodą będzię rano odkryć, że są ubrania na zmianę, zapasowe piwo, harmonijka, notes? co tam komu Worek Pandory przyniesie?.”
Oczywiście postanowiliśmy przekonać się na własnej skórze, co utwierdziło nas tylko w przekonaniu, że podobne gadżety może i mają dużo wspólnego ze szkolnymi workami, ale skarbów można w nim chować dużo więcej:) Biorąc pod uwagę zastosowany nieprzemakalny materiał, zewnętrzną kieszeń oraz wodoodporny zamek – mamy pewność, że nic w środku się nie zamoczy. Woreczek oczywiście solidnie wykonany, z wygodnymi sznurkami, które można zarzucić na plecy lub trzymać po prostu w dłoni.
Wszystkie produkty są nadal dostępne w oficjalnym sklepie marki ALKOPOLIGAMIA. Ekipie dziękujemy za możliwość sprawdzenia produktów, a dodatkowo zachęcamy Was do sprawdzenia debiutanckiego albumu RAUa – ?KONKRETNA ROZRYWKA?!
Foto: Piechota Fotografia