O nowościach dowiadujemy się z różnych źródeł. Często marki same do nas podbijają, ale zdarza się także, że wyhaczymy je w sieci wcześniej od Pozostałych. Tym razem sytuacja jest inna, bo FILTHY BUT HONEST podejrzeliśmy u naszych znajomych z największego polskiego lifestyleowego portalu – THE ILLEST.
Filthy But Honest to w wolnym tłumaczeniu „plugawy, ale uczciwy”. Jest to sprytne połączenie dwóch różnych światów – chamskiego dzieciaka z jego przeciwieństwem, czyli schludnym, uczciwym człowiekiem. Jeżeli całość działań marki opierać się będzie na tym motywie, my pobieramy ją w całości! Pasuje idealnie do niejednego z nas.
Pierwszy drop marki to ubrania przeznaczone na sezon letni. Mamy tutaj koszulki, spodenki chino, ale także longsleevy. Kolorystyka kolekcji jest mocno „ograniczona” do czerni, bieli i odcienia beżu. Na ubraniach pojawiają się minimalistyczne grafiki w postaci napisów, co ucieszy każdego konesera tego gatunku.
Wszystkie nowości znajdziecie tutaj.