Podczas gdy gdzieś w tle tworzy się nasz katalog polskich marek streetwearowych, postanowiliśmy rozpocząć serię dłuższych wpisów o pojedynczych markach. Na razie brzmi to roboczo „marka miesiąca”, ale może w przyszłości coś jeszcze pozmieniamy. Jaki jest cel całej akcji? Chcemy żeby każdy z Was mógł poznać swój ulubiony brand jeszcze bliżej albo zajawić się zupełnie nieznanym producentem, którego znalazł właśnie na Poldonie. Postaramy się o jedną wrzutę w miesiącu, ale ze względu na codzienne obowiązki, nie możemy Wam jeszcze tego obiecać. Póki co startujemy z pierwszą marką. Miłej lektury.
FRIFRU – to warszawska marka, której znakiem rozpoznawczym jest ilustracja – od niej się wszystko zaczęło. Założycielkami są warszawska ilustratorka – Kasia Fryza (www.ksiezopolska.com) oraz Aga i Jola, czyli siostra i mama Kasi. Wspólnymi siłami tworzą coś, co naprawdę sprawia im dużą przyjemność i każda się uzupełnia. Początki były naprawdę trudne, ale teraz mają stale rosnącą garstkę klientek, z którymi starają utrzymywać się stały kontakt na facebooku, mailowy bądź na instagramie.
Ubrania z FRIFRU skierowane są do dziewczyn, kobiet dynamicznych i mobilnych. W planach jest również tworzenie dla płci przeciwnej. Przede wszystkim jednak są dla tych, którzy kochają ruch, aktywność, przygodę, podróżują „blisko i daleko”, a także „lubią zdobywać wciąż nowe szczyty” i spędzają dużo czasu na powietrzu. Na pewno nie są dla nudziarzy. Marka zmierza w stronę podróży, funkcjonalności. To nie jest kolejna firma szyjąca ciuchy na siłownię. Wkrótce pojawią się niebanalne bluzy jak i rzeczy dla mężczyzn, kurtki, spodnie. Plany są i się powoli krystalizują i realizują.
FRIFRU swoje sesje najczęściej wykonuje podczas podróży, które pojawiają się na bliźniaczym blogu – www.jedzmygdzies.pl. Również podczas takich wyjazdów, rzeczy testowane są w terenie.
FRIFRU to co robi, stara się robić jak najlepiej, ceni sobie dobrą jakość, dbałość o każdy szczegół i detal. Kolekcje, a właściwie kolejne modele, produkowane są w dość dużych odstępach czasu. Tutaj nikt się nie śpieszy, bo każdy wie, że na to, aby rzecz była dobra jakościowo potrzeba czasu. Odbiorcom nie wciska się kitu, szanuje ich zdrowie, czas i pieniądze. Wszystkie ubrania powstają u krajowych kooperantów. Szyte są z najbardziej ulubionych przez odbiorców, miękkich, wyjątkowej jakości dzianin. Hitem są dzianiny sportowe, oddychające, odprowadzające wilgoć na zewnątrz,
drukowane cyfrowo opatrzone wszystkimi wymaganymi w tej branży certyfikatami.
Sztandarowe, bajecznie barwne legginsy, przełamują wszechobecne u wielu projektantów szarości i można by pomyśleć, że legginsów jest pełno, to te naprawdę wyróżniają się grafiką. Ta kolekcja eksponuje kilkanaście, autorskich grafik. Są to niepowtarzalne projekty, powstające w krótkich seriach. Do legginsów pasują równie kolorowe, w podobnej tonacji i rysunku, topy. To wyjątkowa kolekcja zaprojektowana do biegania, fitness, na deskę, rower lub w góry. To jest lokalna alternatywa do wciskanych nam na każdym kroku, a produkowanych w chinach, tajwanie czy korei ubrań wielkich, światowych marek. Nie lepiej wspierać polskie małe przedsiębiorstwa?
Kolejną ciekawą propozycją obecnie są białe long t-shirty z doskonałej jakości, płomykowej bawełny ze zwierzęcymi czarnymi grafikami i napisami, które równie świetnie prezentują się z legginsami jak i spódnicą od FRIFRU.
Inne propozycje FRIFRU to sukienki, tuniki i spódnice, których prostota i miękkość kroju podkreślą walory każdej sylwetki, a estetyka i staranność wykonania dają gwarancję sukcesu.
W ubraniach marki FRIFRU możesz chodzić do pracy, podróżować, uprawiać sport ,
tańczyć – po prostu są wielofunkcyjne i to je wyróżnia spośród innych, dlatego warto je mieć.
Zachęcamy do sprawdzenia:
www – www.frifru.pl
fb – https://www.facebook.com/FrifruClothing
insta – @frifruclothing