TURBOKOLOR jak już się rozpędzi z nowościami to nie może przestać. Podobnie sytuacja wygląda jeżeli weźmiemy pod uwagę ich kolaboracje z ciekawymi osobowościami. Tym razem przeszli samych siebie i wypuścili limitowaną edycję z żywą legendą…
TURBOKOLOR jak już się rozpędzi z nowościami to nie może przestać. Podobnie sytuacja wygląda jeżeli weźmiemy pod uwagę ich kolaboracje z ciekawymi osobowościami. Tym razem przeszli samych siebie i wypuścili limitowaną edycję z żywą legendą…